Najpierw muszę schudnąć!

Zastanawiasz się nad skorzystaniem z usług stylistki, ale dopiero wtedy, kiedy dojdziesz do upragnionej wagi czy rozmiaru. Uważasz, że nie ma po co przeznaczać pieniędzy na zakup ubrań, kiedy planujesz zrzucić parę kilogramów. Skorzystanie z usług stylistki ma być nagrodą. Dopóki nie osiągniesz „wagowego” celu, odmawiasz sobie przyjemności zrobienia czegoś dla siebie.

Czy myślisz, że to ma sens?

Z mojej perspektywy wygląda to tak:

Dobry stylista to taki, który potrafi pracować z każdą sylwetką. Dla mnie Twoja waga i Twoje kształty to nie przeszkoda, a czynniki, które muszę wziąć pod uwagę, dobierając najlepsze stroje dla Ciebie. Z usług stylisty nie korzystają jedynie panie i panowie o idealnej sylwetce. Wręcz przeciwnie! I to mnie cieszy! Jestem entuzjastką ludzkiego piękna w każdej formie i rozmiarze, i w każdym wieku.

Szczerze? Prawdziwą przeszkodą w pracy z klientką lub klientem bywa totalny brak wiary w siebie, krytyczny stosunek do swojego wyglądu, brak samoakceptacji, kompleksy. Bo wówczas, zamiast zajmować się budowaniem szafy i przekazywaniem Wam sposobów na fajny wygląd, muszę starać się podnieść Waszą samoocenę, i wspólnie spędzony czas staje się mniej efektywny.

Kobiety mają bardzo często krytyczny stosunek do samych siebie. Pisałam już nie raz, jak absurdalne miewamy zastrzeżenia do swojego ciała, ile od siebie wymagamy w kwestii wyglądu, jak bezrefleksyjnie porównujemy się do innych. Mamy tendencję do stosowania na sobie systemu nagród i kar. Karą za niewłaściwą wagę może być odkładanie w czasie przyjemnych rzeczy, które dla siebie planujemy. Czy to nie jest okropnie demotywujące? W ten sposób można wpaść w tryb „wiecznego czekania na zmianę” kiedy nie pozwalamy sobie na inwestowanie czasu i środków w nasz wygląd i samopoczucie. To droga donikąd.

Wiem, że świadomość, jakie kolory i kroje pasują do nas najlepiej, przydaje się w każdym momencie życia. Czy to będzie akurat czas, kiedy przybierzesz na wadze, a może – dla wielu kobiet- moment po urodzeniu dziecka, lub kiedy tylko siedzisz w domu z maluchem…W każdym momencie zasługujemy na uwagę i dobre traktowanie.

Wiedza, którą możesz ode mnie dostać będzie dla Ciebie wsparciem i będzie równie użyteczna teraz, jak i później. Odchudzasz się? OK, ale Twój typ sylwetki (pod kątem proporcji) pozostanie ten sam, więc zasady, które poznasz na spotkaniu, nie ulegną zmianie.

Z własnego doświadczenia i z historii wielu moich klientek i klientów wiem, że spotkanie ze stylistką może być impulsem do dalszych pozytywnych zmian i puktem zwrotnym w myśleniu o sobie.

Dlatego – proszę! – jeśli zastanawiasz się nad skorzystaniem z moich usług, ale dopiero wtedy, kiedy schudniesz…skończ z tym 🙂

Zapraszam Cię do kontaktu – porozmawiajmy o Twoich potrzebach!

Kalina – Style Doctor